
".....Trzy Maryje poszły, drogie maści niosły
Chciały Chrysta pomazać, Panu Bogu chwałę dać. Alleluja......."
Serdeczne
życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 2015 r. wraz z
przepięknym filmem o Męczeństwie Kresowian, zasyłają z Watford Sławek i
Marysia Roch. W ten przedziwny poranek Wielkanocny, życzymy Wam gorąco,
by radość napełniała serca i rodzinne domy, a wdzięczne
Alleluja gromko wyśpiewywały usta. Byśmy raz jeszcze wyznali wiarę
szczerą, tak prostą w moc Zmartwychwstałego Pana, a zaraz smutek i noc
się zatraci, dzień nasz się rozjaśni i życie odmieni. Niech ten
błogosławiony czas zaowocuje zatem dobrem i wszelką pomyślnością w
naszym życiu. Naturalnie dużo wzajemnej miłości, życzliwości, smacznego
jajka, święconki, obfitości ciast i b. mokrego śmingusa-dyngusa. Z
naszej strony pragniemy zapewnić każdego z Was drodzy, że już od dawna
jesteście żywo
obecni w naszej modlitwie. Gorąco Was wszystkich raz jeszcze pozdrawiamy
i całujemy. Alleluja! Chrystus Pan Zmartwychwstał.....
Jest
to jeden z najpiękniejszych filmów o losach Polaków na Kresach, jaki w
swoim życiu widziałem. Jestem całkowicie przekonany, że jeszcze dziś
winien go zobaczyć każdy Kresowianin oraz każdy kto szczerze miłuje
Kresy. List z tym bezcennym dokumentem: "Utracone dzieciństwo",
otrzymałem pocztą mailową 27 września 2013 r. od Pani Aldony,
córki Tadeusza Kołtowskiego ur. 05 września 1939 r. we wsi Ozierna pow.
Zborów, woj. Tarnopolskie. Pan Tadeusz mieszkał ze swoją rodziną pod
lasem, to była kolonia polska, było tam parę domów polskich. Naturalnie
mieszkały tam także rodziny ukraińskie, gdyż takie przemieszanie
ludności na Podolu, było czymś powszechnym. Rodzice Pana Tadeusza to
Wincenty i Franciszka Kołtowscy, Męczennicy ukochanej Ziemi
Tarnopolskiej.
W załączniku zasyłam zaś wdzięczny prezent świąteczny: Pieśń o miłości życia - modlitwa ubogich.