Przesladowanie dzieci w szkole w Miorach.
Przesladowanie dzieci w szkole, rozpoczynało sie od pierwszej klasy.
Nauka w szkole odbywała sie wyłącznie w języku rosyjskim.
Polacy mogli rozmawiac po polsku tylko w swoim domu i tak, aby żaden sąsiad nie słyszał rozmowy.
W klasie pierwszej każdy uczeń zobowiązany był do podania wszytkich danych dotyczących siebie i swojej rodziny. Dane należało podać nauczycielowi, na lekcji, w obecności całej klasy. Należało podać imię, nazwisko, obowiązkowo "otczestwo" oraz "nacionalnośc" - obywatelstwo. Polskie dzieci podawały czywiście Polak.
Nauczyciel po usłuszeniu Polak, odpowiadał z niezwykła wściekłością; "zdeś Polakow net, skaży ruskij ile bełarus". Wszystkie dzieci które podały obywatelstwo Polak, były zmuszone do pozostania po lekcjach w szkole natychmiast, bez powiadomienia rodziców. W szkole dzieci przebywały bez jedzenia i picia do godziny 20,00. Należało siedzieć w ławkach w klasie pod nadzorem nauczyciela. Nauczyciel informował, że każdy kto zmieni obywatelstwo na "ruski ili bełarus" może opuścic szkołę i iśc do domu. Dziecko które uległo tej presji i podało obywatelstwo ruski lub białorus, mogło opuścić klasę i szło do domu. Pozostałe dzieci przez wiele dni siedziały w ławkach -"party" z otwieranym blatem górnym. Były to swoiste dyby do znęcania się nad dziecmi.
Polacy i ich dzieci masowo uczestniczyłi w nabożeństwach w Kościele katolickim w Miorach. Kiedy informacja taka trafiła do nauczyciela; Zinaidy Michajłownej, ta w sposób całkowicie nieskrępowany, na lekcji wobec całej klasy zapowiedziała; "Na płoszczadz pered Kosciołem pojdiot i stanet grupa pionerow z wożatym i budet spisywac wsech uczennikow. W jej opinii było to wielkie przestępstwo, każdy uczeń "dołżen byc pionierom i komsomolcem".
Wszelkimi sposobami tępiono wszelkie oznaki polskości. Do roku 1953 rodzina przyznająca się do polskości, wskazana przez sąsiadów lub kogokolwiek, była wywożona samochodami ciężarowymi "gruzowikami" Gruzowik podjeżdżał pod dom i cała rodzina polska, w ciągu kilku minut, była ładowana na samochód i wywożona na Syberię, Karelię.
Prawa autorskie © ABC Miory, Wilenszczyzna, Bialorus, Kresy Portal Edukacyjny Wszystkie prawa zastrzeżone.